Perełki FOSS - Perełki i nowe wydania ze świata wolnego i otwartego oprogramowania

Opublikowane:

31.01.2024

W tym miesiącu Graham przygląda się między innymi osci-render, Spacedrive, internetarchive i LibrePCB 1.0.0!

W tym miesiącu Graham przygląda się między innymi osci-render, Spacedrive, internetarchive i LibrePCB 1.0.0!

Autor: Graham Morrison

TMuzyka oscyloskopowa

sci-render

Pomimo sprzętowego interfejsu użytkownika naszpikowanego pokrętłami i przyciskami oscyloskopy pełnią raczej przyziemną funkcję: służą do śledzenia zmian napięcia wejściowego w czasie. Jedno wejście przekształca zmiany w ruch wzdłuż jednej osi, podczas gdy drugie wejście przekształca zmiany na drugiej osi. Gdy dwie wartości napięcia wejściowego połączą się, ślad może poruszać się w dowolnym miejscu w obszarze X i Y ekranu. Są one przeznaczone do wizualizacji cykli fal w obwodach, takich jak napięcia mierzone za pomocą oscylatora kwarcowego lub mikroprocesora, i mogą wyglądać jak fale sinusoidalne lub impulsy o kształcie kwadratu. Jako że są to również sygnały elektryczne, sygnał audio przesyłany przewodem nie różni się od nich, a oscyloskopy są często używane do wizualizacji stereofonicznych sygnałów audio. Sygnał wyjściowy nie będzie wyglądał dobrze na ekranie, ale na podstawie tego rodzaju śladu można sprawdzić, czy oba wejścia są w fazie lub kompatybilne z monofonicznym sprzętem głośnikowym.

f1-osci-01-map

1. Wejście: Ładujemy model OBJ 3D, wprowadzamy tekst lub generujemy obrazy za pomocą języka Lua. 2. Podgląd: Jeśli nie posiadamy oscyloskopu, do podglądu wygenerowanej animacji można użyć przeglądarki internetowej. 3. Efekty dźwiękowe: Poprzez zmianę dźwięku, efekty te przekształcają wizualizacje w fascynujący sposób. 4. Wyjście: Bezpośrednie nagrywanie dźwięku lub przesyłanie dźwięku do głośników i oscyloskopu. 5. Kontrolki: W aplikacji dostępnych jest wiele kontrolek do obracania, odbijania, skalowania i animowania danych wejściowych. 6. Sterowanie MIDI: Osci-render może być używany podczas występów na żywo, wykorzystując MIDI do zdalnego sterowania parametrami. 7. Częstotliwość: Ogólną wysokość dźwięku można dostosować do odtwarzanego utworu. 8. Animacja: Wartości mogą same się modulować, wprowadzając zmiany w uzyskanym dźwięku.

Co ciekawe, istnieje pewien podgatunek muzyki elektronicznej, który generuje sygnał audio o interesującym brzmieniu (muzycznym to może za dużo powiedziane) i niesamowitym wyglądzie na ekranie oscyloskopu. Proces rozpoczyna się od serii złożonych przekształceń współrzędnych X i Y w napięcia audio, które są renderowane jako wzór lub obraz na śladzie. Tworzenie takich transformacji zawsze było trudne i przyczyniło się do powstania komercyjnego oprogramowania dla osób zainteresowanych ich dokładniejszym badaniem. I do tej pory nie było opcji open source w tym zakresie. Osci-render to aplikacja graficzna, której można użyć do przekształcenia modelu 3D, tekstu, pliku SVG, a nawet skryptu Lua w stereofoniczny sygnał audio, który pozwoli zregenerować obraz na oscyloskopie. Jeśli kręci Was eksperymentalna muzyka elektroniczna, to ta również może brzmieć niesamowicie.

Brzmi to skomplikowanie, ale łatwo jest zacząć, ponieważ domyślny projekt domyślnie ładuje model sześcianu 3D. Wystarczy podłączyć wyjście audio do oscyloskopu lub skorzystać z oscyloskopu w przeglądarce internetowej, który można załadować z poziomu głównej aplikacji, by od razu zobaczyć wspomniany sześcian. Do dyspozycji mamy elementy sterujące obracaniem, powiększaniem i przekształcaniem obiektu, które oddziałują na dźwięk tworzący obraz. Barwa dźwięku zależy od złożoności obiektu, przy czym proste obiekty częściej tworzą przyjemne dźwięki przypominające sinusoidę, a bardziej złożone obiekty generują wiele konkurujących ze sobą harmonicznych. Na przykład pojedynczy trójkąt można uznać za doskonałe źródło, ale do animacji dźwięku i obrazu konieczne jest wprowadzenie obiektu w ruch.

Dostępnych jest także kilka efektów 3D, w tym wobble i bitcrushing, które rozbijają model na serię linii i artefaktów dźwiękowych. Wiele z nich można zautomatyzować za pomocą sygnałów MIDI, umożliwiając generowanie zarówno dźwięku, jak i obrazu w formie utworu z gatunku muzyki elektronicznej. Przy starannym planowaniu można uzyskać zachwycające efekty zarówno wizualne, jak i dźwiękowe, a także nagrywać nieprzetworzony dźwięk bezpośrednio z aplikacji. Gdyby tego było mało, projekt zawiera dodatek do Blendera, który łączy widok głównej kamery z uruchomioną instancją osci-render, przekształcając wszystko, co widzi kamera Blendera, w dźwięk dla oscyloskopu. Oznacza to, że możesz skonfigurować i oskryptować znacznie bardziej złożoną animację w Blenderze, korzystając z jego narzędzi do klatek kluczowych i inscenizacji, a następnie uruchomić dane wyjściowe bezpośrednio w oscyloskopie. Może i jest niszowy, ale daje mnóstwo frajdy, a przy odrobinie cierpliwości może brzmieć i wyglądać absolutnie niesamowicie.

Strona projektu

https://github.com/jameshball/osci-render

File manager

Spacedrive

Przyjrzeliśmy się wielu różnym narzędziom do zarządzania plikami w wierszu poleceń, w przeglądarce i na pulpicie. Chcąc się wyróżnić, każde z nich przyjęło inne podejście do poszczególnych aspektów zarządzania plikami, niezależnie od tego, czy była to integracja dostępu do sieci (Dolphin), pełna integracja z pulpitem (Gnome Files) czy też odwzorowanie funkcjonalności DOS z lat 90. (Midnight Commander). USP Spacedrive to unifikacja, ujednolicenie dostępu do wszystkich plików i katalogów, niezależnie od tego, gdzie są zlokalizowane. Czyni to poprzez implementację własnego wirtualnego rozproszonego systemu plików (VDFS), zapewniając pojedynczy interfejs API do manipulowania i uzyskiwania dostępu do różnych back-endów. Back-endy te obejmują lokalną i zewnętrzną pamięć masową oraz lokalizacje sieciowe, które są połączone w jedną bibliotekę.

f2-spacedrive-01

Spacedrive jest wieloplatformowym oprogramowaniem open source, oferującym wersje na systemy macOS i Windows oraz Linux. Może też okazać się obiecującym rozwiązaniem dla klientów wykorzystujących system Android.

Po utworzeniu pierwszej biblioteki lub utworzeniu nowej, oddzielnej biblioteki dla innej abstrakcji plików, do których chcemy uzyskać dostęp – interfejs zarządzania plikami przypomina interfejs Dolphina w KDE, zwłaszcza dzięki ciemnej kolorystyce. Można przełączać się między widokiem siatki ikon, widokiem listy i widokiem odtwarzania multimediów. Ten ostatni umożliwia też przeglądanie zdjęć i filmów. Podobnie jak w Dolphin pliki i katalogi można oznaczać etykietami w celu ułatwienia ich wyszukiwania. Na poziomie wewnętrznym Spacedrive tworzy i utrzymuje własną bazę metadanych dla każdego elementu dodawanego do każdej biblioteki, dzięki czemu możliwe jest jak najszybsze wyszukiwanie i pobieranie, niezależnie od miejsca przechowywania elementów. Aplikacja wciąż znajduje się na wczesnym etapie rozwoju i uznaje samą siebie za jakość „alfa”. Ale nawet w tym stanie przyciągnęła znaczny kapitał wysokiego ryzyka na dalszy rozwój. Przypomina to dawne czasy Helix Code, Eazel, Nautilus i pulpitu Gnome, ale inwestycja w Spacedrive, miejmy nadzieję, zaowocuje samowystarczalnym projektem. Pierwsze oznaki tego widać w opcjonalnym logowaniu do konta. Niemniej jednak projekt ma charakter prawdziwie open source i zapewnia unikalne, nowe podejście do zarządzania plikami w coraz bardziej zróżnicowanym świecie danych osobowych.

Strona projektu

https://www.spacedrive.com/

Dostęp do wiersza poleceń

internetarchive

Zamiast służyć jako archiwum głównie do badań historycznych, Internet Archive stało się kręgosłupem współczesnego Internetu. Często oferuje swobodny dostęp do treści, które w innym przypadku byłyby ograniczone, zablokowane ze względu na położenie geograficzne lub po prostu płatne. Ponadto Internet Archive zachowuje nieedytowane wpisy w zbyt spontanicznych interakcjach mających miejsce w mediach społecznościowych. Są one obecnie podstawą naszych swobód online i często to właśnie zrzuty przechowywane przez Internet Archive pozwalają na zachowanie odpowiedzialności w sieci, zapewniając jednocześnie obraz życia online w okresie, który stanie się wielką przemianą dla ludzkości. Internet Archive samo w sobie jest organizacją non profit zaangażowaną w udostępnianie wszystkich tych materiałów za darmo, bez ograniczeń czasowych. Nieustannie gromadzi też dane z sieci – tylko w 2023 roku zarchiwizowano ponad 808 miliardów stron, a wszystkie są dostępne za pośrednictwem skromnej przeglądarki internetowej.

f3-ia-01

Interakcja z Internet Archive z poziomu wiersza poleceń za pomocą wybranych narzędzi open source opublikowanych oficjalnie przez projekt.

Sieć nie zawsze stanowi jednak najlepsze miejsce do poważnych badań, analiz czy nawet dodania czegoś więcej niż kilku plików. Chcąc to ułatwić, Internet Archive publikuje własny zestaw narzędzi wiersza poleceń o otwartym kodzie źródłowym, internetarchive, które można zainstalować za pomocą pip Pythona lub jako bezpośrednio wykonywalny plik binarny. Ten plik binarny współdziała z własnym interfejsem API Internet Archive. Pozwala on wykonywać niemal wszystkie te same zadania, które można wykonać za pomocą klawiatury, myszy i przeglądarki internetowej, tyle że z wygodnego terminala. Szczególnie sprawdza się w automatyzacji, ponieważ może pobierać metadane w formacie JSON dla wpisów oraz umożliwiać zbiorczą edycję i przesyłanie zmodyfikowanych metadanych. Można również pobrać określone elementy z archiwum, takie jak pliki powiązane ze stroną z określonym typem pliku, a nawet całą kolekcję. Istnieje również opcja generowania plików, takich jak książki ePub, na bieżąco, gdy są tworzone, gdy ktoś kliknie opcję na stronie. Może to zaoszczędzić wiele czasu i pomóc uniknąć rozpraszania się podczas przeglądania kolekcji klasycznych gier na Amigę.

Strona projektu

https://github.com/jjjake/internetarchive/

Projektant obwodów

LibrePCB 1.0.0

Linux i open source przodują w tworzeniu oprogramowania dla specjalistycznych potrzeb. Jesteśmy zalewani przez ezoteryczne syntezatory, języki programowania specyficzne dla danej dziedziny i aplikacje desktopowe do wszelkiego rodzaju zastosowań. Jedną ze szczególnie dobrze wyposażonych opcji jest projektowanie obwodów drukowanych (PCB), któremu przyjrzeliśmy się w KiCad 7, QElectroTech, Horizon EDA, a nawet symulatorze logicznym BOOLR. Możemy teraz dodać do nich LibrePCB, kolejne doskonałe narzędzie do projektowania PCB, które wyróżnia się szczególnie otwartym kodem źródłowym i łatwością użytkowania. Pakiet LibrePCB, będący w fazie rozwoju od 2013 roku, został napisany w C++ i Qt. Jest szybki, dostępny, dobrze się prezentuje i oferuje duże możliwości.

f4-librepcb-01

Jedną z najlepszych rzeczy w LibrePCB jest wspaniała dokumentacja, która zawiera genialny samouczek wprowadzający.

Aplikacja posiada dwa główne widoki: edytor schematów i edytor płytek. Tak jak w przypadku podobnych aplikacji edytor schematów służy do projektowania obwodów, podczas gdy edytor płytek pozwala modyfikować układ obwodu na płytce drukowanej gotowej do wyceny. Oba są zsynchronizowane i oferują funkcję sprawdzania reguł, wiele warstw oraz łatwy interfejs typu „przeciągnij i upuść”, który może przełączać się między różnymi urządzeniami lub footprintami. Dostępna jest akceleracja graficzna i przydatny widok 3D do projektowania obwodów. Najważniejszą częścią jest jednak biblioteka do importowania symboli, footprintów i wstępnie zaprojektowanych komponentów. Zarządzanie bibliotekami w LibrePCB jest zdecydowanie bardziej przejrzyste niż w innych projektach, po pierwsze dzięki zastosowaniu tego samego formatu plików w całej aplikacji, niezależnie od typu biblioteki, a także dzięki sposobowi obsługi zależności i ścieżek plików. Jeśli zainstalujemy bibliotekę powiązaną z inną biblioteką, ta biblioteka i jej zależności również zostaną zainstalowane. Jeśli kiedykolwiek zmagaliście się z bibliotekami platformy Arduino, a także z lokalizacją tych bibliotek, z pewnością zauważyliście, jak trudne może to być. W połączeniu z edytorem bibliotek do dodawania własnych komponentów otrzymujemy fantastyczny pakiet do kompleksowego projektowania PCB, który zawiera nawet własną usługę produkcyjną do bezproblemowego zamawiania PCB.

Strona projektu

https://librepcb.org

Filesystem navigator

nav

Po zapoznaniu się z podstawami poleceń ls i cd nawigacja po systemie plików z poziomu terminala staje się prosta. Z drugiej strony może to wydawać się nieco żmudne ze względu na konieczność wpisywania polecenia cd, aby wejść do katalogu i ls, aby zobaczyć, co się w nim znajduje, zanim przejdziemy do innej lokalizacji lub sprawdzimy zawartość innych katalogów, by znaleźć to, czego szukamy. Dodanie funkcji uzupełniania zakładek, interaktywnej historii i wyszukiwania rozmytego może znacząco ułatwić korzystanie z aplikacji, ale nie zmieni to ogólnych wrażeń użytkownika. To właśnie próbuje osiągnąć nav, zastępując ls i cd interaktywnym nawigatorem systemu plików, który pomaga użytkownikowi znaleźć to, czego szuka.

f5-nav-01

Definiowanie funkcji takiej jak cd "$(nav --pipe "$@")" w celu użycia nav do przechodzenia do wybranego katalogu.

Jako pojedynczy plik binarny nav może zastąpić ls aliasem i przyjąć kilka takich samych argumentów. Po uruchomieniu nav użytkownik przechodzi do interaktywnego, terminalowego nawigatora katalogów plików. Klawisze strzałek służą do poruszania się w górę i w dół po zawartości katalogu lokalnego, a klawisz Enter do otwierania katalogu lub zamykania i powrotu do bieżącej lokalizacji. Powrót do bieżącej lokalizacji oznacza wyprowadzenie ścieżki do standardowego wyjścia, które następnie będzie potokowane do dowolnej pozycji. Może to być na przykład edytor lub odtwarzacz multimedialny, lub dowolne inne polecenie wymagające ścieżki jako danych wejściowych. Można również użyć interfejsu nav do wybrania wielu lokalizacji lub plików, które następnie zostaną wyświetlone w formie listy. W nav można wyszukiwać i wyświetlać ukryte pliki, a także stosować opcję korzystania z dowiązań symbolicznych. Jest tu też kilka innych skrótów do wyświetlania linków i interaktywny ekran pomocy. Dzięki swojej prostocie nav wydaje się świetnym udoskonaleniem w stosunku do ls, zwłaszcza jeśli jesteśmy nowicjuszami w obsłudze wiersza poleceń lub nigdy nie pamiętamy, gdzie coś przechowujemy.

Strona projektu

https://github.com/dkaslovsky/nav

Synchronizacja plików

Celeste

Niezależnie od tego, czy jest to pamięć lokalna, LAN czy serwerowa, pamięć masowa kosztuje teraz mniej niż kiedykolwiek wcześniej. Problem w tym, że obecnie generujemy o wiele więcej danych niż kiedyś, a te dwa czynniki wydają się wzajemnie niwelować. Kuszącym rozwiązaniem jest pozostanie przy domyślnych usługach tworzenia kopii zapasowych multimediów oferowanych przez Amazon, Google i Apple, ale oznacza to obdarzenie tych firm zaufaniem i powierzenie im swojej prywatności. Jeśli nie jesteś administratorem systemu, nie ma łatwego rozwiązania do zarządzania tą usługą na poziomie lokalnym. Jednym z najlepszych narzędzi do tworzenia kopii zapasowych jest na przykład rclone. Jest to narzędzie wiersza poleceń, które umożliwia synchronizację jednej lokalizacji z inną oraz obsługę dziesiątek różnych lokalizacji pamięci masowej od Amazon po WebDAV, pliki lokalne, Internet Archive, SFTP i Nextcloud. Ale najlepsze w przypadku rclone jest to, że istnieje wystarczająco długo, by mieć do niego zaufanie. Gdyby tylko nie było to narzędzie wiersza poleceń.

f6-celeste-01

Celeste została napisana w języku Rust i może pochwalić się szybkością działania, niezależnie od środowiska graficznego.

Odpowiedzią jest Celeste. To piękna, minimalistyczna aplikacja graficzna, którą opracowano w celu synchronizacji lokalizacji lokalnej z lokalizacją zdalną i odwrotnie. Graficzny interfejs użytkownika wyświetla serwery po lewej stronie oraz pliki i katalogi po prawej. Zawiera ikonę stanu dla każdej lokalizacji, aby pokazać, które z nich są aktualizowane. Obsługuje złożony proces wykluczania określonych plików i radzenia sobie z konfliktami w przypadku zmian. Może to zrobić, łącząc się jednocześnie z kilkoma dostawcami usług w chmurze. Lista dostawców chmury nie jest obecnie tak obszerna jak rclone, ale i tak obejmuje Dropbox, Dysk Google, Nextcloud, Proton Drive i WebDAV. Takie możliwości wynikają z użycia rclone jako back-endu, co jest dobrym rozwiązaniem. Oznacza to, że choć aplikacja Celeste pozostaje w fazie intensywnego rozwoju i nadal jest uważana za wersję alfa, to jednak można zaufać oferowanej przez nią funkcji synchronizacji plików i tworzenia kopii zapasowych, przynajmniej w przypadku zbiorów, które z powodzeniem można klonować do więcej niż jednej lokalizacji.

Strona projektu

https://github.com/hwittenborn/celeste

Szyfrowanie plików

Cryptomator

Tworzenie kopii zapasowych plików to jedno. Zadbanie o ich bezpieczeństwo to zupełnie inna sprawa. Jest to szczególnie istotne, gdy kopie zapasowe są przechowywane w chmurze. Ufamy, że dostawca chmury nie będzie zaglądał do naszych plików, a także że będzie zapewniał rygorystyczną kontrolę dostępu. Jednak nigdy nie mamy pewności co do obu tych kwestii. To sprawia, że najlepszym rozwiązaniem jest bezpośrednia kontrola nad danymi, co nieuchronnie musi wiązać się z samodzielnym szyfrowaniem. Podobnie jak w przypadku opcji tworzenia kopii zapasowych, istnieje wiele rozwiązań open source do szyfrowania, ale najlepszym z nich będzie coś prostego i bezpiecznego. Cryptomator jest silnym kandydatem do miana tego najlepszego. To łatwe w użyciu narzędzie o komercyjnych ambicjach i bazie kodu podlegającej niezależnemu audytowi.

f7-cryptomator-01

Podczas gdy Cryptomator to zdecydowanie oprogramowanie open source, niektóre funkcje, takie jak tryb ciemny, można odblokować tylko z poziomu oficjalnych plików binarnych po wniesieniu wkładu finansowego w projekt.

Cryptomator to wieloplatformowa aplikacja komputerowa, która szyfruje dane, tworząc najpierw swego rodzaju wirtualną kryptę, a następnie umożliwiając jej odblokowanie w dowolnym momencie w celu dodania, usunięcia lub wyświetlenia znajdujących się w niej plików. Użytkownik jest przeprowadzany przez każdy etap tego procesu, od tworzenia krypty po wprowadzanie hasła. Użytkownik może utworzyć więcej niż jedną kryptę, a następnie przechowywać je lokalnie lub na dowolnej platformie chmurowej z obsługą lokalnej synchronizacji, w tym Dropbox, Google, OneDrive i Nextcloud. Jeżeli nie zdecydujemy się zaufać menedżerowi haseł na pulpicie, to będziemy musieli wprowadzić swoje hasło za każdym razem po wejściu do krypty. Daje to możliwość bezpośredniej kontroli nad danymi, w przeciwieństwie do podobnych systemów przypominających krypty w KDE Plasma lub nawet macOS, gdzie integracja może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa. Ogromnym atutem jest również to, że Cryptomator domyślnie korzysta z dowolnej zdalnej pamięci masowej, do której mamy dostęp, a to pozwala również w pełni wykorzystać jego kompatybilność międzyplatformową, ponieważ uzyskujemy dostęp do tych samych krypt z wielu lokalizacji i systemów operacyjnych.

Strona projektu

https://cryptomator.org

Stacja do obróbki muzyki

Ardour 8

To fantastyczna sprawa móc co roku pisać o premierze nowej wersji Ardour. To znak, że projekt świetnie sobie radzi, i to przy skromnym wsparciu finansowym, a także dzięki wysiłkom włożonym w rozwój każdej z wersji. W dobie wielu dyskusji na temat sposobów finansowania projektów open source Ardour jest doskonałym przykładem tego, co można osiągnąć dzięki pobieraniu plików binarnych za pośrednictwem modelu subskrypcji, pozostając jednocześnie w 100% open source. Wydanie Ardour 8 również wydaje się punktem zwrotnym w trajektorii rozwoju projektu, ponieważ jest to pierwsza duża wersja z kreatywnym, a nie produktywnym nastawieniem. Oznacza to, że większość nowych funkcji jest ukierunkowana na etap kreatywny lub etap komponowania w ramach procesu tworzenia muzyki, a nie na późniejsze etapy produkcji lub masteringu. Ponadto, co ważniejsze, koncentrują się one na danych nutowych MIDI, a nie na danych audio, które tradycyjnie były celem Ardour.

Świetnym przykładem nowej kreatywności Ardour jest możliwość używania „lizaków” do edycji wartości prędkości dla nut MIDI. Zawsze można było edytować wartości dynamiki dla każdej nuty, ale tylko poprzez wybranie każdej nuty z osobna. Dynamika jest teraz wyświetlana na własnym „pasku” pod nutami, umożliwiając edycję indywidualną lub przeciąganie kursora w celu zmiany wielu wartości jednocześnie. Patyczki lizaków odpowiednio się dostosują. Można też w końcu rysować krzywe automatyzacji odręcznie, przeciągając myszą po pasie automatyzacji, zamiast klikać każdy punkt z osobna. To sprawia, że kontrolowanie takich rzeczy jak odcięcie filtra lub modulacja jest znacznie bardziej intuicyjne, przy jednoczesnym zachowaniu dokładnej interpolowanej automatyzacji zintegrowanej z Ardour. Ścieżki MIDI mają teraz nazwy nut w matrycy nut wykorzystującej standard MIDNAM. To szczególnie przydatne w przypadku ścieżek perkusyjnych, na których etykiety służą do wskazywania, które nuty wyzwalają poszczególne dźwięki perkusji, ale są również przydatne, gdy używane są skale różniące się od standardowej 12-TET.

f8-ardour-01

Ardour 8 jest obecnie jedną z najlepszych darmowych cyfrowych aplikacji audio i MIDI, które można zainstalować na dowolnej platformie.

Najlepsze nowe kreatywne funkcje zawdzięczamy jednak wkładowi innej firmy, która wykorzystała Lua do stworzenia trzech nowych arpeggiatorów. Arpeggiator to klasyczne narzędzie do generowania nut tworzące wariacje wprowadzonych nut. Wprowadźmy na przykład dźwięki C, E i G dla akordu C-dur, a arpeggiator uruchomi je w kolejności rosnącej, malejącej lub losowej. Arpeggiatory Ardour umożliwiają to, ale mogą również dodawać rytmiczne akcenty do nut, dostosowując ich dynamikę, gdy są zsynchronizowane z bieżącą sygnaturą czasową. Najbardziej zabawny jest natomiast losowy arpeggiator. Zapewnia to kontrolę nad zawartością harmonicznych i może generować wszelkiego rodzaju interesujące efekty, które użytkownik może spontanicznie włączyć do własnej muzyki. Gdyby tego było mało, Ardour zawiera teraz algorytmiczny arpeggiator kompozycji o nazwie „Raptor”. Obejmuje to filtry dźwięków, warunki dla dźwięków wyjściowych, limity, śledzenie wysokości dźwięku i całkowicie unikalne brzmienie.

f9-ardour-02

W poprzedniej wersji główną nowością był widok klipu, który w Ardour 8 został rozszerzony o obsługę sprzętu Launchpad Pro.

Etap produkcji również nie został zignorowany. Ardour staje się coraz łatwiejszy w użyciu i coraz bardziej intuicyjny. Teraz możemy wybrać więcej niż jeden kanał, aby na przykład utworzyć „szybką grupę”, dzięki czemu dowolne przesunięcie elementu sterującego będzie miało wpływ na wszystkie wybrane kanały. Jest to bardzo przydatne w przypadku niewielkich zmian, choć nadal można tworzyć formalne grupy ścieżek lub magistrali, aby zapewnić przetwarzanie wielu kanałów przy użyciu tej samej ścieżki sygnału. Analogicznie można wybrać kilka obszarów w klipie lub nagraniu i zgrupować je razem, podobnie jak w przypadku elementów diagramu w programie Inkscape. Tempo projektu można teraz regulować również dynamicznie, bez sztywności stałej siatki lub ścieżki kliknięć. Polega to na ręcznym przeciąganiu linii do punktów w nagraniu, które mają zostać odtworzone w określonym czasie. Punkty te zostaną następnie wyrównane na wszystkich ścieżkach, niezależnie od dokładności czasowej ich nagrań. To świetny dodatek do aplikacji, która wciąż rośnie w siłę.

Strona projektu

https://ardour.org

Silnik gry HPL

Amnesia: The Dark Descent Redux

W roku 2007 krajobraz gier na Linuksa wyglądał zupełnie inaczej. Wciąż byliśmy w fazie „optymistycznego liczenia na cud”, błagając wydawców gier AAA o cross-port ich tytułów na Linuksa. Kilka z nich je miało, w szczególności Unreal Tournament 2004, ale do 2007 roku wiele naszych nadziei wiązało się z konwersjami Linux Game Publishing i CodeWeavers oraz ich hackami kompatybilnymi z Wine. Na scenę weszła Frictional Games. To całkowicie nowa firma założona przez zupełnie nowe osoby w branży gier. Ich pierwszymi grami była trylogia Penumbra, a każdy z tytułów został wydany natywnie dla systemu Linux wraz z wersjami dla systemów macOS i Windows. Od tego czasu Frictional odniosło ogromny sukces dzięki własnej marce gier z gatunku survival horror rozgrywanych z perspektywy pierwszej osoby.

f10-amnesia-01

Jeśli już macie grę Amnesia: The Dark Descent, nowa implementacja silnika gry pozwoli Wam uruchomić grę na nowoczesnym sprzęcie.

U podstaw ich sukcesu leży silnik do gier 3D HPL (H.P. Lovecraft), który tworzy realistyczne i wciągające fizycznie modelowane środowisko, w którym osadzone są gry. Kod silnika HPL Engine 1 ukazał się jako open source w 2010 roku, a firma Frictional wspaniałomyślnie zrobiła to samo w przypadku silnika HPL Engine 2 w 2020 roku. Oznacza to, że użytkownicy mogą analizować i ponownie implementować te silniki, by zapewnić działanie klasycznych gier na nowoczesnym sprzęcie. Dokładnie tego dokonał projekt Amnesia: The Dark Descent Redux. To przeróbka pierwotnego silnika, która wykorzystuje Vulkan do obsługi jednej z najlepszych gier Frictional, czyli Amnesia: The Dark Descent. Pozwala prześledzić rozwój oryginału dzięki dodatkom zapewniającym nowoczesne funkcje, takie jak zmiana rozmiaru głównego okna, lepsza wydajność i mapowanie okluzji, a także lista rzeczy do zrobienia, która obejmuje zastąpienie całego silnika fizyki Newton Game Dynamics. Nadal potrzebujemy oryginalnych zasobów, ponieważ nigdy nie zostały one wydane, ale jest to świetny sposób na odtworzenie prawdziwego klasyka i, miejmy nadzieję, na grę we wszystkie współczesne klasyki Frictional przez długi czas.

Strona projektu

https://github.com/OSS-Cosmic/AmnesiaTheDarkDescent

Strategiczna gra

Zatikon

Zatikon zapowiada się jako „ewolucja szachów”. Na pierwszy rzut oka z pewnością tak jest. Gra toczy się na szachownicy 11 × 11 z figurami przypominającymi te szachowe. Pionki te to jednostki armii gracza, który w kolejnych turach przemieszcza je po planszy, próbując zdobyć zamek przeciwnika. Podobnie jak w szachach jednostka może poruszać się tylko w określony sposób, ale w przeciwieństwie do szachów, gracz może wybrać jednostki, którymi rozpocznie grę. Jednostki można kupować za złoto zdobyte w poprzednich bitwach, a także kupować własne jednostki i budować z nich armię. Istnieje ponad 100 różnych jednostek, a każda z nich ma inną cenę i oferuje inne możliwości. Obejmują one atrybuty życia, mocy, pancerza, ruchu i zasięgu, a także specjalną moc dla większości jednostek. Do specjalnych mocy należy możliwość skakania, leczenia, przywoływania chochlików lub wykorzystywania wilków. Moce te mają duży wpływ na strategię gry.

f11-zatikon-01

Mimo że grafika może wyglądać surowo, połączenie strategii szachowej z układaniem talii w stylu Magic w Zatikon wydaje się bardzo nowoczesne.

Grać można w pojedynkę, przeciwko graczom online lub w kooperacji. Gra zawiera przydatny samouczek, który pomoże rozpocząć zmagania. Pod tymi względami gra w Zatikon jest jak połączenie szachów, strategii turowej, zarządzania zasobami i budowania talii, a przy tym daje mnóstwo frajdy. Co jeszcze bardziej niezwykłe, do niedawna gra była komercyjnym przedsięwzięciem wydanym przez Chronic Logic. Wydanie wersji open source nastąpiło dopiero po tym, jak ambitny gracz skontaktował się z deweloperem i zapytał, czy gra może zostać udostępniona w wersji open source. Jest to pytanie, które zadawano już wielu autorom komercyjnych projektów, ale to właśnie Chronic Logic entuzjastycznie podjął się tego wyzwania, skupiając się na intensywnej pracy nad kodem umożliwiającym wydanie licencji AGPL 3.0. Obecnie jest dostępna do kompilacji lub instalacji z pakietu Flatpak. Jeśli nigdy wcześniej nie graliście w tę grę, jest to świetna okazja, aby zagrać w coś przetestowanego przez najbardziej wymagających graczy – klientów płacących za grę.

Strona projektu

https://github.com/zatikon/zatikon

Aktualnie przeglądasz

Luty 2024 - Nr 240
LM240_Feb2024

Top 5 czytanych

Znajdź nas na Facebook'u

Opinie naszych czytelników

Nagrody i wyróżnienia